Powodzenia - auto pewnie doinwestowane, ale cena moze byc zaporowa

Cena jest zaporowa, ale jakby podliczyć, co wychodzi do zrobienia w Baleno za 4/5k + założenie LPG, to wychodzi w sumie na jedno Ze sprzedażą mi się nie spieszy, za bezcen nie zamierzam oddawać, bardziej to takie moje 'widzimisię'. Jeżeli trafi się kupujący, który doceni stan auta, a nie będzie szukał jak najtańszej okazji to sprzedam, jeżeli nie to po prostu dalej będę jeździł, bo autko jest bardzo przyjemne.

no to zmienia postac rzeczy

No właśnie, sprzedać a chcieć sprzedać to dwie różne rzeczy..
SORRY ale jak zawsze będę SZCZERY >> ja nawet za 6 tysi bym tego nie kupił <pomimo całego tego DOINWESTOWANIA> i na pewno żaden koneser Wynalazków"" też za taką kwotę tego cuda by nie przywłaszczył""

Mimo wszystko Powodzeniaaa....

Mi jest totalnie obojętne czy się sprzeda czy nie, wystawiłem go bardziej z ciekawości Za półdarmo nie zamierzam oddawać, wolę dalej jeździć i najwyżej zostanie jako 2 autko.

Ten mobilek jak na GS z tego roku ładnie utrzymany, tylko zdjęcia trochę stare bo z 2013 roku, także jak z kondycją blachy na dzień dzisiejszy nie wiadomo...
Kolega z FORUM był zadowolony, miał problemy z jakimś czujnikiem <coś mu muliło> dziś sprzedaje...
Ciekawe jak sanki i skrzynia, jak progi przy rynienkowych uchwytach ozdobnych listw..
Brak poduszek jak na GS też dziwny ale nie wydaje mi się żeby coś tam było kombinowane.... myślę że max 3500 można by za niego dać..

http://moto.gratka.pl/tresc/suzuki-bale ... dium=email
Pozdrawiam

A mój sprzedał się w niecały tydzień od wystawienia... Aż mi go szkoda było jak odjeżdżał, ale za to teraz jest w zamian E39

A co do tego GS'a, to miałem jednego z Francji, i też był bez poduszek właśnie, niektóre rynki miały dziwne wyposażenie. Spotkałem się ze Swiftem mk4, 1,3 5drzwiowy z klimą, wspomaganiem, w zasadzie miał wszystko.. Oprócz właśnie poduszek powietrznych. Także co kraj, to inne wersje, te niemieckie były chyba najlepiej wyposażone.

Witam

A to okaz, którym na pewno jeździł ktoś z Forum..
http://olx.pl/oferta/suzuki-baleno-CID5 ... 763a1435e1

Szału ni ma, przebieg też ciekawy, chociaż ja dałbym mu 280 tysi..
Ja bym tego za tysiaka nie wziął, ale jak Marysia uważa każda potwora znajdzie swojego amatora"""
PZdrr

Tutaj nawet dokumentacja z oklejania samochodu lukasza
viewtopic.php?f=81&t=11510

http://otomoto.pl/oferta/suzuki-baleno- ... ycYNp.html

szczupły>> to miałeś jeszcze niebieskiego:)?

Ale jak <<przegłuby>> wymienione to bajka!! Ta cała rejestracja więcej warta niż to afto...

Zawsze mnie to irytowało że BALENO to auto dla Analfabetów

Gdyby ktoś był zainteresowany, to zapraszam http://olx.pl/oferta/suzuki-baleno-1-3- ... cYQPj.html

W przyszłym tygodniu będzie drugi identyczny, 2000r. 109kkm przebiegu, nowe sanki, Webasto.

pogubił spojlery?

Jakie spojlery masz na myśli?

Ta wersja po lifcie, ostatni wypust chyba nie miała spojlerów..?
Hatchback zawsze miał ładną sylwetkę a ten kolorek jest ciekawy, wpada w oko///
Moje podejrzenia do przebiegu - na moje oko wygląda na min 220 000 km.
Kolega zapewne nie kręci, ale w Niemczech ja już nikomu bym nie zaufał - auto na pewno od jakiegoś Turka wzięte. Książka serwisowa to grosze faktury też już podrabiają, gorzej z przeglądami z reguły tych dokumentów nie ma nikt.... Może 1 na 10 ale wtedy przebiegi kosmos.
Sam wygląd w środku - fotele raczej wygniecione, widać że prane... po niemieckim brudnym dupsku, ramiona wycieraczek skorodowane, ranty drzwi bierze ruda - jak z okolic morza Północnego to duża szansa że od klimatu skorodował jak pod chmurką stał..
90 tys sprzęgło - ja w swoim wymieniałem po 240 i w Niemczech też kobieta jeździła...
Typowe ogłoszenie handlarza nie ujmując nikomu.

W granicach 5,5 litrów benzynki na 100km. Świetne auto do miasta.. NORMALNIE miodzioooo WOW - ja bym dodał że w mieście granice rosną nawet do 9,0 zimą żeby ktoś się nie
Auto wiertarka ze spalaniem Deawoo Tico - laik uwierzyć może ale ktoś kumaty co się zna na rzeczy na pewno powie > kiwać to my, a nie Nas..



Powodzenia w sprzedaży

KOMAR oglądałeś to auto?
Wersja GS miała spojlery tylko do przejściówki. Później tylko GSR.
Sprzęgło dziwne, że przy takim przebiegu wymieniane. Ktoś musiałby na prawdę się starać jeżdżąc na delikatnie wciśniętym sprzęgle lub zrywać przy każdej możliwej okazji. Mój ma grubo ponad 250kk i dalej oryginalne sprzęgło, które się ślizga przy dynamicznym starcie.
5,5l/100km jest możliwe. Mi wychodził tyle przy jeździe emeryckiej praktycznie tylko na trasie.
Przebieg można sprawdzić po działaniu pająka przy kierownicy i luzu wycieraczek. Jeżeli są luźne, to rzeczywiście przebieg niemożliwy. Przy przebiegu rzędu 120 - 130kk nie powinno być luzów na tych elementach. Chyba, że auto nie jeździło w deszcz lub inne warunki zmuszające do używania wycieraczek i tylko na wprost.

Nie oglądałem, ale po wielu konkretnych pytaniach i dociekaniu , możesz prześwietlić każdego handlarzynę , mi nawet kilku się przyznało ile skręcili kilometrów jak widzieli że jestem mega zainteresowany - nawet się książki serwisowe znajdowały, których do tej pory nie było..
Ale wracając do kolegi co sprzedaje, sam powiedział że drzwi trzeba wymienić bo bierze je ruda od dołu, nawet ma w tym kolorze zdrowe i może dorzucić - tylko nie wiem czy w cenie czy za dopłatą:)

Dziwne bo w moim GS przy 300 tysiach i 16 latach drzwi na rantach nie korodowały - tylko progi w miejscu zgrzewu tych śmiesznych rynienek do montażu dokładek.



Powiem Ci tak, przy takim przebiegu to auto powinno wyglądać jak nowe, nie wnikając w krzyżaki, wycieraczki i inne detale , tym bardziej że od pierwszego właściciela, którym była Kobieta.
Korozja w takim roczniku z takim przebiegiem też daje dużo do myślenia - spójrzcie jak wygląda komora silnika i sam silnik - pełno korozji - bez sensu było go myć karcherem. Sam środek też widać że zmęczony, gałka aż się szkli, fotel kierowcy wygnieciony - chyba że Pani miała duży kuper i jeździła tylko po mieście - taki scenariusz też jest możliwy. Zresztą jak Marysia uważa, ja bym się nie pokusił:)

Pzdrr

Racja.
Szkoda, bo gorzej to wygląda niż I i FL.

Może nie ten topic bo sztuka wcale nie ciekawa z racji na powszechne w naszym piknym kraju oszustwa.
Ten egzemplarz np. jeszcze wczoraj miał 250 tysi na zegarach.
Szybko go skręcili..
Dla przestrogi fotka żeby była aktywna ponad czas ogłoszenia i link do niego:

http://olx.pl/oferta/suzuki-baleno-1-3- ... 5af856617b" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;



A tu link do opinii o KOMISIE który wystawił to BALENO:
http://www.uwagi.pl/articles/view/92643 ... sy/DAW-CAR

Tyle w temacie

I kontrolę trakcji dodali

Lampy ładnie zaczynają nabierać złotego koloru.

Ciekawe jak rozwiązali ten system. Może chomiki w kołach.

90% aut ściąganych z zachodu Europy > Niemcy + kraje Beneluksu ma kręcone liczniki, więc wcale by się nie zastawiał jak "złamali" ten system. Polak potrafi, a i Turkowie się wycwanili i też zaczęli kręcić to co mają na placach. Czego się nie robi dla pieniędzy, w czasach kapitalizmu w końcu to on się tylko liczy.
Doputy w Polsce nie będą tego karać to nasz głupi naród dalej będzie czuł się bezkarnie i kombinował jak tylko można żeby na handlu szrotem zarobić niezłą kasę.
A szkoda że Ci co kupują wierzą w te wypicowane igiełki z przebiegami jak z salonu < po 15 latach auto z przebiegiem 100 tys. góra 180> może jeden na 100 się zdarzy wygrzebany gdzieś ze Stodoły co mu myszy wygryzły cały środek i musiał mieć wymieniony na nowy> ale każdy ma swój rozum i tak zrobi jak Marysia uważa... na głupotę nie ma rady...

Pzdrr

Patrzcie, jak bananowy kolczyk stracił na wartości..
http://olx.pl/oferta/suzuki-baleno-1-3- ... 352f2b9b83

ja dziś sprzedałem mojego - cena podobna

A mój ciągle na chodzi.. Niedługo 350 000 mu wskoczy... Miał przygodę z autobusem i zarysowany cały bok, ale widziałem że go wyklepali:)

Widzę że już z Baloników rodzynków ni ma, same pordzewiałe na tym olx i alledrogo, albo po klepance...

Pozdrawiam